Zagłębie Lubin - Warta Poznań: Beniaminek ŻĄDNY pierwszych punktów [ZAPOWIEDŹ]

Na inaugurację sezonu w PKO BP Ekstraklasie Warta Poznań przegrała na własnym obiekcie z Lechią Gdańsk 0:1. Porażka była o tyle bolesna, że w opinii większości ekspertów Zieloni byli lepszą ekipą, ale nie potrafili tego udokumentować strzelonym golem.

- Przeanalizowaliśmy już ten mecz, wiemy, co nam nie wychodziło i w kolejnych spotkaniach nie możemy już popełniać takich błędów. Natomiast jeśli chodzi o organizację, pomysł na grę i realizowanie założeń, to wyglądało to w miarę poprawnie. Najważniejsza rzecz: punkty. Nie było ich i będziemy starali się zdobyć je w kolejnym meczu - mówi trener Piotr Tworek.

Sztab szkoleniowy jest po dokładnej analizie najbliższego rywala. Zagłębie Lubin pokazało na inaugurację, że gra do ostatnich sekund spotkania. Dzięki temu lubinianie pokonali Lecha Poznań 2:1. To spotkanie z trybun obserwował trener Tworek.

- Mogłem na gorąco ocenić grę rywala, a drużyna już się dowiedziała o mocnych i słabych stronach Zagłębia. Zawodnicy wiedzą, na co muszą zwrócić uwagę: że przeciwnicy grają do samego końca i są groźni przy stałych fragmentach gry. Wiedzą też, w których momentach można wykorzystać słabości Zagłębia - opowiada trener Warty.

Warciarze w pierwszej kolejce zapłacili frycowe jako beniaminek PKO BP Ekstraklasy. Teraz wszyscy liczą, że będzie lepiej. Jak więc muszą zagrać podopieczni Tworka, aby zdobyć punkty w Lubinie?

- Jedziemy do Lubina z nastawieniem na zdobycie punktów. Wiemy, czego musimy unikać. Na pewno musimy być skoncentrowani do samego końca i uważni pod naszą bramką, bo wiemy, jakie sytuacje mogą stworzyć rywale. Musimy być agresywni, mądrzy w zachowaniu się formacji i w odbiorze piłki. Na to zwracałem uwagę w tym mikrocyklu i na to będę uczulał zawodników przed wyjściem na boisko - przyznaje szkoleniowiec.

Zagłębie Lubin - Warta Poznań [TRANSMISJA TV]

Spotkanie 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Zagłębiem Lubin, a Wartą Poznań zaplanowano na piątek (28 sierpnia). Pierwszy gwizdek sędziego wybrzmi o godz. 18:00. Transmisję przeprowadzą Canal+ Sport i nSport+.