Zakonnica

i

Autor: Shutterstock Zakonnica

wracamy do sprawy!

Zakonnica krzywdziła swoich uczniów, a teraz nie chce zapłacić kary! "Swoje zarobki w całości przekazuje kościołowi"

2024-10-24 11:18

Sąd Okręgowy w Kaliszu utrzymał w środę, 23 października wyrok warunkowego umorzenia ws. zakonnicy, którą oskarżono o naruszenie nietykalności cielesnej sześciorga dzieci. Podczas uzasadnienia sędzia Patryk Pietrzak wskazał na błędy, jakich dopuścił się sąd pierwszej instancji. Zakonnica i tak odwoływała się od decyzji sądu. Chodzi o zapłatę pieniędzy na fundusz pokrzywdzonych. Siostra uważa, że nie ma z czego zapłacić kary, ponieważ wszystkie pieniądze przekazuje na kościół.

Sędzia sądu okręgowego, uzasadniając warunkowe umorzenie sprawy, powiedział, że apelację złożył tylko obrońca oskarżonej.

Zobacz: Zakonnica szarpała uczniów i straszyła ogniem piekielnym. Sąd: "Wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne"

- Zaskarżył wyrok w części dotyczącej obowiązku zapłacenia tysiąca złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej i zamieszczenia przeprosin na stronie lokalnego Radia Centrum – powiedział Patryk Pietrzak.

Obecny na sali rozpraw adwokat Michał Płowecki z Warszawy powiedział, że powodem sporządzonej przez niego apelacji w sprawie są kwestie materialne. Okazało się, że zakonnica nie ma pieniędzy, bo swoje zarobki w całości przekazuje Kościołowi.

Sąd Okręgowy podtrzymał wyrok w całości. Dodatkowo obciążył oskarżoną obowiązkiem pokrycia kosztów sądowych w wysokości 50 zł na rzecz Skarbu Państwa.

Zakonnica krzywdziła dzieci

Przypomnijmy - sprawa ujrzała światło dzienne w połowie listopada 2022 r. Ojciec trzech córek uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 16 im. Powstańców Wielkopolskich w Kaliszu zawiadomił policję o podejrzeniu znęcania się przez siostrę katechetkę nad jego dziećmi i nad innymi uczniami z klas od I do IV.

Znęcanie miało polegać na tym, że podczas przerw między lekcjami katechetka nie pozwalała dzieciom jeść w klasie śniadań i korzystać z toalety. Miała mówić uczniom, że jak rodzice będą pili alkohol, to przyjedzie po nich policja, a oni trafią do domu dziecka, że nawiedzi ich szatan i pójdą do piekła. Ponadto miała szarpać uczniów za ręce i ubrania.

Policja wszczęła dochodzenie w kierunku znęcania się psychicznego i fizycznego.

Sąd Rejonowy w Kaliszu warunkowo umorzył postępowanie karne na okres próby trzech lat. Uznał, że zakonnica jest winna, ale społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczne. Zdaniem sądu oskarżona jest osobą o ustabilizowanej sytuacji życiowej, a jej zachowanie należy ocenić jako incydentalne w jej wieloletniej pracy zawodowej. Zachowanie oskarżonej miało być reakcją na niezdyscyplinowanych uczniów.

Zdaniem sędziego sądu okręgowego Patryka Pietrzaka sąd rejonowy dopuścił się uchybień, ale nie mógł się do nich odnieść w wydanym wyroku ze względu na brak apelacji ze strony prokuratury.

Niezwykłe znalezisko w Sieniawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki