Obecnie w Poznaniu znajduje się kilka szpitali klinicznych – wszystkie podlegają pod Uniwersytet Medyczny. Problem w tym, że część z nich znajduje się w bardzo starych budynkach, które od dawna nie były gruntownie remontowane i jak się okazuje, ich remont nie jest możliwy.
- Posadowione są w starych budynkach nienadających się do adaptacji do nowych standardów nowoczesnych szpitali – wyjaśnia w rozmowie z Radiem ESKA Andrzej Tykarski, rektor Uniwersytetu Medycznego.
Już jakiś czas temu zapadła decyzja, aby na tyłach szpitala przy ul. Przybyszewskiego wznieść nowy budynek, do którego zostałyby przeniesione oddziały szpitalne z ul. Grunwaldzkiej, z dawnego szpitala wojskowego.
Jak się okazuje, uczelnia ma jeszcze szersze plany i chciałaby, aby przy Przybyszewskiego powstał prawdziwy szpital – gigant, do którego przeniesiono by również oddziały z obecnych szpitali mieszczących się przy ul. Długiej, a także szpital ortopedyczny im. Wiktora Degi z ul. 28 Czerwca 1956 r.
Szpital miałby w sumie aż tysiąc łóżek.
- Ten szpital przyjmowałby w swoje progi około 100 tysięcy pacjentów rocznie – mówi Tykarski.
Budowa szpitala ma kosztować w sumie ponad miliard złotych. Inwestycja ma być realizowana etapami – przez około 10 lat. Pierwszy z nich najprawdopodobniej rozpocznie się w przyszłym roku.