Zapowiadali zimę stulecia! Ale czy na pewno? My znamy prawdę!

i

Autor: pixabay.com Zapowiadali zimę stulecia! Ale czy na pewno? My znamy prawdę!

Zapowiadali zimę stulecia! Ale czy na pewno? My znamy prawdę!

2017-09-26 14:00

Pogoda jaką mamy nie nastraja dobrze. Jest deszczowo i zimno, a słońca próżno szukać wśród ciężkich i szarych chmur. Niedługo ma się to jednak poprawić!

Po sieci krąży wiele opinii co do prognozowanej zimy. Większość z nich mówi, że czekają nas siarczyste mrozy rodem z Syberii. To spędza sen z powiek ciepłolubnym poznaniakom. Wszystko zaczęło się w Wielkiej Brytanii, gdzie prasa rozpisywała się o zimie stulecia, która miałaby wziąć w swe szpony większą część kontynentu. Temat szybko podchwyciły polskie blogi pogodowe i tak rozpętała się mrożąca krew w żyłach opowieść o siarczystych mrozach dochodzących nawet do 30 stopni poniżej zera. Jednak czy te prognozy mają swoje pokrycie w rzeczywistości? Z pomocą nadchodzi tu portal twojapodoga.pl i okazuje się, że nie taki diabeł straszny jak go malują.

- Najpopularniejszą prognozą sezonową jest ta pochodząca z modelu CFSv2. Według niej po dość chłodnym i jednym z najbardziej deszczowych wrześni w historii, miałby nadejść ciepły i suchy październik. Szczególnie ciepła złota jesień miałaby raczyć mieszkańców południowych i wschodnich województw, ponieważ tam anomalia temperatury powietrza względem normy wieloletniej miałaby być największa – twierdzi portal.

Również kolejne miesiące mają być ciepłe. Początek kalendarzowej i astronomicznej zimy owszem może przynieść przymrozki i opady śniegu, jednak nie będą to aż tak drastyczne skoki temperatur. Najbardziej zaskakujące mogą być jednak miesiące, w których zazwyczaj jest najzimniej, czyli styczeń i luty.

- Jeśli przewidywania modeli komputerowych potwierdziłyby się, to mielibyśmy w Polsce, a nawet w większości regionów Starego Kontynentu, zwłaszcza na wschodzie, jedną z najcieplejszych zim na tle historii. Niewykluczone, że miejscami byłaby ona rekordowo ciepła – podaje portal.

Wydawać by się mogło, że nie odczujemy w tym roku za bardzo srogiej zimy. Czy czapki i szaliki będzie można schować do szafek? To się okaże. Warto je mieć jednak pod ręką, bo to wciąż tylko prognozy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają