Zastrzelony 21-latek pod Poznaniem. Sprawę rozwiąże łódzka prokuratura

Dzisiaj informowaliśmy o tym, że rodzina zabitego 21-latka domagała się, aby śledztwo zostało przeniesione z Konina do Poznania.

- Złożyliśmy wniosek do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu o przeniesienie śledztwa. Przecież prokuratorzy w Koninie współpracują z tamtymi policjantami przy okazji innych spraw, więc chcemy, żeby nie było żadnych wątpliwości - przekazał mecenas Jacek Gajlikowski, pełnomocnik rodziny Adama C. w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim".

Wszystko wskazuje, że obie strony chcą tego samego i sprawa została przekazana gdzie indziej.

- Na potrzeby zachowania obiektywizmu w toczącym się postępowaniu, śledztwo dotyczące użycia broni palnej przez funkcjonariusza policji podczas interwencji w Koninie zostanie przekazane do Prokuratury Regionalnej w Łodzi - powiedziała w rozmowie z RMF24 prok. Ewa Bialik.

Przypomnijmy, że dziś odbyły się czynności procesowe związane ze śmiercią Adama C. Na miejscu tragedii pracowali dwaj policyjni technicy z saperkami i wykrywaczami metali. - Przeczesywali zarówno cały teren placu zabaw, jak i wejście do niego oraz krzewy rosnące przed placem zabaw, obok miejsca śmierci 21-latka - relacjonuje portal lm.pl.

Więcej: Jak zginął 21-latek z Konina? Kula przeleciała na wysokości serca [NOWE FAKTY]

Dramat rozegrał się w czwartek około godz. 10:00 na osiedlu Wyszyńskiego w Koninie. Funkcjonariusze chcieli wylegitymować grupę trzech mężczyzn (21-latka i dwóch 15-latków). W pewnym momencie jeden z nich zaczął uciekać, a policjant oddał strzał w kierunku Adama Cz. 21-latek upadł i potrzebna była reanimacja. Niestety, nie udało się go uratować.

Przy 21-latku odnaleziono nożyczki i biały proszek w woreczku.

Przeczytaj także: Policjant zastrzelił 21-latka! Tragiczna interwencja na placu zabaw w Koninie