Informacja o gwałcie została podana w komentarzu pod postem Rozbratu dotyczącym sytuacji w warszawskim skłocie Syrena.
"Gdy miałam 19 lat, zgwałcił mnie mężczyzna z kolektywu Rozbrat. Po tym wydarzeniu część osób chciała wdrożyć działania służące sprawiedliwości naprawczej, ale nie była to cała grupa. Traktowanie mnie ze strony mężczyzn i niektórych kobiet z tego kolektywu sprawiało, że czułam się po całym wydarzeniu samotna, wystraszona, wątpiłam we własne zdolności poznawcze" - napisała młoda kobieta.
Polecany artykuł:
Domniemana ofiar gwałtu dodała, że po zdarzeniu członkowie Rozbratu nie interesowali się jej stanem, nie okazali jej pomocy ani wsparcia. Członkowie Rozbratu, mimo że mieli mieć wiedzę o zdarzeniu, nie powiadomili o sprawie policji. Sprawą natomiast zajęli się sami.
Przedstawiciele Rozbratu napisali w odpowiedzi: "Osoba, o której piszesz, została postawiona przed ultimatum, że jeśli nie zacznie terapii, będzie musiała się wyprowadzić, co uczyniła. Nie działa w żadnych naszych strukturach, o ile w jakichkolwiek (wyprowadziła się z Poznania)".
Mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji powiedziała w środę, że "w związku z informacjami, które pojawiły się w mediach, próbowaliśmy nawiązać kontakt z osobą, która publicznie przekazała informacje dotyczące przestępstwa na tle seksualnym". "Natomiast do tej chwili ta osoba się do nas nie zgłosiła" - podkreśliła rzeczniczka.
"Oczywiście osoby, które miałyby jakiekolwiek informacje dotyczące tego przestępstwa również proszone są o kontakt z policjantami z komisariatu na poznańskich Jeżycach" - dodała.
Mróz przyznała, że działania policji w tej sprawie "są uzależnione przede wszystkim od tego, jakie informacje uzyskamy od tej kobiety".
Polecany artykuł:
Po nagłośnieniu sprawy komentarze dotyczące tego zdarzenia zniknęły z profilu Rozbratu w mediach społecznościowych.
Historia poznańskiego skłotu Rozbrat sięga 1994 roku; powstał w baraku po upadłej hurtowni przy ul. Pułaskiego. Od 1997 roku mieści się tam siedziba poznańskiej sekcji Federacji Anarchistycznej. Ze skłotem związane są m.in. Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów i Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza.