Zlikwidowano DZIUPLE samochodowe w Wielkopolsce! Wśród zatrzymanych małżeństwo [ZDJĘCIA]

Cała sprawa zaczęła się od zgłoszenia o kradzieży z włamaniem, do której doszło w jednym z szamotulskich hoteli. Na miejscu zdarzenia, funkcjonariusze ustalili, iż nieznani sprawcy włamali się do hotelu i dokonali kradzieży telewizora, kluczyków od pojazdu marki Honda Accord oraz uszkodzili kasę fiskalną. Przy pomocy skradzionych kluczyków, złodzieje ukradli również niniejszy samochód.

- Kryminalni pracujący nad sprawą, przeanalizowali wszelkie tropy i ustalili podejrzanych o dokonanie włamania. Było to małżeństwo bez stałego miejsca zamieszkania. Na podstawie działań operacyjnych, policjanci ustalili jednak, gdzie przebywali. Para została zatrzymana na terenie Wronek w dniu 22 lutego - informują policjanci.

26-latek oraz 30-latka trafili do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych. To jednak nie był koniec sprawy. Mundurowi musieli ustalić, gdzie znajduje się skradzione auto. Trop ich doprowadził na teren powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.

- W otwartej szopie, kryminalni zastali dwóch mieszkańców gminy Krzyż Wielkopolski, którzy zostali zaskoczeni na cięciu pojazdu szlifierkami. Okazało się, iż była to skradziona w Szamotułach honda accord - dodają munudrowi.

Na miejscu znaleziono też skradziony telewizor. Policjanci zabezpieczyli na posesji m.in. części od innego pojazdu, zintegrowany sprzęt elektroniczny służący do diagnostyki pojazdów.

Mężczyźni, którzy byli na miejscu zostali zatrzymani. Mundurowi trafili także na kolejną dziuplę, która znajdowała się w miejscu zamieszkania jednego z powyższych zatrzymanych.

- Tam policjanci zabezpieczyli elementy Volkswagena T5, karoserię od pojazdu mercedes, samochód marki BMW dwa motocykle oraz przyczepkę służącą do transportu łodzi. Część zabezpieczonych pojazdów oraz elementów posiadała zatarte numery identyfikacyjne, zostały więc zabezpieczone do badań mechanoskopijnych - wyjaśniają funkcjonariusze.

Okazało się, że duża część pojazdów została skradziona m.in. na terenie Niemiec. Na miejscu przestępstwa, szamotulscy kryminalni prowadzili oględziny wspólnie z biegłymi z zakresu mechanoskopii z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W pracy nad sprawą pomogli również funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Krzyżu Wielkopolskim, którzy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o transport pojazdów z terenu Niemiec do Polski.

- Sprawa jest rozwojowa. Na tą chwilę, małżeństwo zatrzymane na terenie Wronek usłyszało zarzuty kradzieży hondy acord w Szamotułach oraz włamania. Pozostałe cztery osoby usłyszały zarzuty paserstwa - dodają policjanci.

Za przestępstwo paserstwa polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia. Za kradzież z włamaniem do 10 lat więzienia.