Zatrzymując samochód do kontroli, policjanci nigdy nie wiedzą, co wydarzy się zaraz. Kierowcy nie raz już ich zaskoczyli. Tym razem funkcjonariusze zaniepokoili się, widząc dziwnie zachowującego się 20-latka za kierownicą. Był bardzo i nienaturalnie pobudzony. Alkomat wskazał, że jest trzeźwy. Dopiero badanie narkotestem dało wynik pozytywny. Młodzieniec został przewieziony do szpitala. Wtedy na jaw wyszło, że nafaszerował się amfetaminą i wsiadł za kółko. Pasażer miał również sporo na sumieniu. Podczas kontroli próbował uciec. Funkcjonariusze szybko odkryli, że posiada wiele substancji w dilerskich porcjach.
- Jak ustalili śledczy mężczyzna w przeszłości był już karany za posiadanie narkotyków i odbywał wyrok pozbawienia wolności, dlatego za popełnione teraz przestępstwo odpowie w warunkach recydywy. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje tym, że sąd może wymierzyć karę zwiększoną o połowę. Postanowieniem prokuratora mężczyzna został objęty środkiem zapobiegawczym w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju – informuje policjanci ze Złotowa.
I kierowca, i pasażer staną teraz przed sądem.