Do zdarzenia doszło we wtorek (7 czerwca) na ulicach Złotowa. Funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Okonku, sierżant sztabowy Michał Czyżewski w czasie wolnym od służby był świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Mundurowy zauważył kierowcę, który próbował z bocznej drogi włączyć się do ruchu i z wykonaniem tego manewru miał wyraźny problem. - W pewnym momencie mężczyzna siedzący za kierownicą Skody gwałtownie ruszył wymuszając pierwszeństwo prawidłowo jadącemu policjantowi. Sposób w jaki poruszał się pojazd, gwałtowne hamowanie i przyśpieszanie oraz wykonany manewr wzbudziły podejrzenie, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu - mówi mł. asp. Damian Pachuc ze złotowskiej policji.
Funkcjonariusz w bezpiecznym miejscu zatrzymał pojazd oraz uniemożliwił dalszą jazdę 63-letniemu mieszkańcowi Złotowa. - Wezwany w międzyczasie patrol policji sprawdził stan trzeźwości kierowcy. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że zatrzymany w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu - przyznaje mł. asp. Pachuc. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie potwierdzono, że nietrzeźwy złotowianin nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz 63-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.