To nagranie bije rekordy popularności w internecie. Prof. Marek Karczewski szczerze opowiedział o walce z pandemią koronawirusa. Największą uwagę zwróciła jednak krytyka władz państwowych i organizacji wyborów prezydenckich 10 maja 2020 roku.
- Nikt przy zdrowych zmysłach nie pójdzie na wybory. Masowe uczestnictwo to zagrożenie dla głosujących, ich rodzin, najbliższych i członków komisji wyborczych. Podejmujący decyzję o wyborach w takiej sytuacji i w takim terminie staje się sprawcą zagrożenia dla zdrowia i życia obywateli, udowadniając tym samym, że nie są one dla niego żadną wartością - mówi prof. Karczewski.
Poznański chirurg nie pozostawił suchej nitki na partii rządzącej, a także na prezydencie Andrzeju Dudzie.
- Wszyscy, poza jednym kandydatem zrezygnowali z prowadzenia kampanii wyborczej, za co należy im się szacunek. Tylko jeden pod pozorem walki na froncie, nie dbając o to, że sam stał się sporym zagrożeniem biologicznym spotykając się z wieloma osobami w kraju. Minister zdrowia mówiąc o wprowadzeniu ograniczeń w swobodach obywatelskich, celem zmniejszania się rozprzestrzeniania się epidemii staje ramię w ramię z premierem mówiącym o braku przeciwwskazań do przeprowadzenia wyborów. To są chorzy ludzie, realizujący chorą wizję, chorego człowieka - podkreśla w nagraniu profesor.
Profesor Karczewski zapowiedział, że skieruje pozew wobec decydentów o bezpośrednie narażenie na utratę zdrowia i życia ludzkiego.
Nagranie prof. Marka Karczewskiego znajduje się poniżej: