Wielkopolscy policjanci poinformowali o swoim dużym sukcesie. Na gorącym uczynku złapali Rogera M., który w swoim aucie i mieszkaniu miał dużą ilość zakazanych substancji i mefedronu.
- Zatrzymanie podejrzanego było poprzedzone działaniami operacyjnymi. Policjanci z wydziału antynarkotykowego od pewnego czasu mieli informacje, że może on być związany z handlem narkotykami na dużą skalę - mówi Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Po nitce do kłębka, mundurowi zajmujący się przestępstwami narkotykowymi zdobyli argumenty, by w Prokuraturze Rejonowej w Szamotułach wszcząć śledztwo. Żmudna praca przyniosła efekty. Prokurator współpracujący z policjantami wydał nakaz zatrzymania i przeszukania.
Roger M. został zauważony przez policjantów na ulicy w podpoznańskim Puszczykowie. - Natychmiast został obezwładniony i zatrzymany. W samochodzie, z którego korzystał policjanci znaleźli 4,5 kg narkotyków. Kiedy weszli do jego mieszkania odkryli istną narkotykową hurtownię. Było tam dodatkowe 63 kg marihuany i mefedronu - mówi Borowiak. Na podstawie materiałów dowodowych mężczyźnie zostały przedstawione w Prokuraturze Rejonowej Szamotuły zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna jest już za kratkami, może tam zostać nawet na 12 kolejnych lat.
Roger M.jest znanym raperem. Działa z grupą Gonie Sny z Ulicy. W klipie jednej z jego piosenek zainscenizowano salę sądową, na którą Roger M. osobiście… wchodzi w kajdankach. Sprzed Aresztu Śledczego jego koledzy poprosili fanów o wsparcie, zapewniając, że się nie poddają. - Musicie nas wspierać, tak jak my wspieramy naszego koleżkę. Nie poddajemy się, działamy cały czas z naszą muzyką - powiedzieli na nagraniu, udostępnionym w sieci.