Nosorożec czarny jest to gatunek krytycznie zagrożony. Ten majestatyczny ssak, który zajada się strawą i liśćmi w swoim środowisku naturalnym, w Afryce, jest zabijany dla rogów, które sproszkowane kosztują krocie i są droższe niż złoto. Dlaczego? Według medycyny wschodniej jest to cudowny lek i afrodyzjak. Tymczasem badania wykazują, że sproszkowany róg ma takie same właściwości lecznice co sproszkowany paznokieć - czyli żaden. Na szczęście Eliasz i Jo są bezpieczni w Poznaniu. Jak informuje dyrekcja ZOO właśnie poznają teren i aklimatyzują się w nowym miejscu. - Zwierzęta potrzebują teraz spokoju, stopniowo będą poznawać swój nowy dom. Poinformujemy Was, kiedy pawilon ponownie zostanie otwarty - mówią przedstawiciele ZOO.
Polecany artykuł: