Spis treści
- Z dnia na dzień zrezygnował z posługi. Ta wieść zaskoczyła wiernych
- Były proboszcz rozpoczyna nowe życie. Jest już po ślubie
Z dnia na dzień zrezygnował z posługi. Ta wieść zaskoczyła wiernych
Jesienią 2024 roku Polskę obiegła wieść o tym, iż w niewielkiej miejscowości pod Gnieznem, a dokładnie w parafii we wsi Zdziechowa lubiany przez wiernych ksiądz z dnia na dzień postanowił odejść z kościoła. Swoim parafianom pozostawił list pożegnalny, w którym po krótce wyjaśnił jakże nietypową decyzję. W mediach od razu pojawiły się domniemane powody rezygnacji proboszcza z kapłaństwa, a mianowicie mówiono wówczas, że powodem m.in. był fakt posiadania dwójki dzieci. Prymas Polski abp Wojciech Polak po całej sytuacji podjął decyzję o odwołaniu ks. Pawła Gronowskiego z urzędu proboszcza parafii w Zdziechowie i dyrektora Radia Plus Gniezno oraz nałożył na niego karę suspensy.
Były proboszcz rozpoczyna nowe życie. Jest już po ślubie
Minęło kilka miesięcy od zatrważających wieści i w mediach ukazały się nowe informacje w sprawie. Według lokalknego portalu moje-gniezno.pl dawny proboszcz miał wziąć w ostatnim czasie ślub cywilny z ukochaną partnerką. Jak na całą sytuację reagują wierni oraz internauci?
Ludzie ciężko przyzwyczajają się do zmian. Ja się cieszę, że ksiądz to zrobił. Niech będzie szczęśliwy. Jak miał żyć w zakłamaniu, to lepiej, że odszedł. Choć była to wielka strata dla parafii, życzę mu jak najlepiej - stwierdziła jedna z parafianek w rozmowie z portalem Fakt.pl.
Szczerze, życzę mu powodzenia na nowej drodze życia
Mądra decyzja wielki szacunek dla pana i oczywiście odwaga
Proboszcz to też człowiek, przynajmniej nie musi się ukrywać - pisali internauci na Facebooku.