Przypomnijmy do zdarzenia doszło w grudniu 2017 roku. Początkowo sądzono, ze 66-latka zginęła w pożarze. Jednak okazało się, że kobieta została najpierw uduszona, następnie mieszkanie zostało celowo podpalone. Zatrzymano wówczas 31-letniego Macieja Z. Prokuratura postawiła mężczyźnie sześć zarzutów. Najpoważniejszy z nich to zabójstwo Alicji K., którą udusił zasłaniając jej drogi oddechowe i usta apaszką. Dodatkowo próbując ukryć morderstwo mężczyzna podpalił mieszkanie. Kolejny zarzut dotyczył uśmiercenia psa ze szczególnym okrucieństwem. Mężczyzna po zabójstwie i umyślnym podpaleniu zamknął drzwi na klucz zostawiając w środku psa.
Za wszystkie zarzucane czyny Sąd Okręgowy w Radomiu skazał mężczyznę na 25 lat pozbawienia wolności. Maciej Z. Nie przyznał się do zabójstwa. Wyrok jest nieprawomocny.