Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę, 17 lipca po południu w Dąbrówce Zabłotniej pod Radomiem.
Jak informuje RMF24, 33-letni mężczyzna wbiegł wprost pod nadjeżdżający pociąg. Mężczyzna nie miał najmniejszych szans w starciu z rozpędzoną maszyną.
Czytaj także: Polscy turyści utknęli w Tatrach Wysokich. Interweniowały słowackie służby ratunkowe
Na miejscu służby pracują pod nadzorem prokuratora. W związku z wypadkiem pociągi mają spore opóźnienia, m.in. pociągi Intercity. Chodzi o składy relacji: Lublin-Wrocław, Miechów-Olsztyn i Olsztyn-Kraków.
Sprawę tego tragicznego wypadku bada Prokuratura Rejonowa Radom Zachód.