Około godziny 14:00 patrol z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu w składzie komisarz Emilia Kosma i sierżant sztabowy Marcin Sawicki pełnili służbę na ulicach Radomia. Jadąc ulicą Grzecznarowskiego usłyszeli nagle potężny huk. W lusterku zobaczyli volvo, które przejechało przez pas zieleni i zatrzymało się na przeciwnym pasie ruchu. Z samochodu zaczęły buchać płomienie ognia. Reakcja policjantów z mazowieckiej drogówki była natychmiastowa. Szczególnie, że obok znajdowała się stacja paliw.
Policjanci przy pomoc gaśnicy wyjętej z radiowozu zaczęli gasić volvo. Starali się również wyciągnąć mężczyznę z samochodu. Wybuch oraz ogień spowodowały to, że drzwi się zakleszczyły i nie nie można było ich otworzyć. Funkcjonariuszom udało się wybić tylną szybę i wydostać mężczyznę z samochodu.
23-letniego kierowcę wyciągniętego z palącego się samochodu pogotowie zabrało z poparzeniami rąk i twarzy do szpitala w Radomiu. Służby medyczne opatrzyły także na miejscu komisarz Emilię Kosmę, która poraniła się w rękę wybijając szybę w aucie. Samochód został dogaszony przez strażaków.