Na jednej z posesji znajdującej się na terenie gminy Pniewy grójeccy policjanci ujawnili 16 mauserów o pojemności 1000 litrów, 8 dwustulitrowych beczek, oraz 24 20-litrowe wiadra z zawartością substancji i odpadów, których przechowywanie jest zabronione. Łącznie zabezpieczonych zostało ponad 18 tys. litrów niebezpiecznych płynów. Policjantom udało się ustalić, że sprawca zanieczyszczał wodę i powietrze substancjami chemicznymi zwierającymi lotne związki organiczne. Sposobem na „utylizację” odpadów było wylewanie substancji do znajdującej się na działce sadzawki i przykrywanie jej gałęziami. Do utylizacji silnej woni rozlanych substancji sprawca używał wapna.
Pracownicy radomskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Laboratorium Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Wyspecjalizowanej w tym zakresie Jednostki Ratownictwa Gaśniczego Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Warszawie współpracowali z grójeckimi policjantami w ramach właściwego zabezpieczenia miejsca oraz pobrania próbek w celu ustalenia składu chemicznego. Dzięki współpracy udało się szybko, sprawnie i przede wszystkim bezpiecznie przeprowadzić czynności.
Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, gdzie usłyszał zarzuty składowania substancji i odpadów niebezpiecznych wbrew przepisom oraz zanieczyszczenia wody i powietrza substancjami chemicznymi. Na wniosek prokuratury, wobec podejrzanego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy, który następnie przedłużono o kolejne trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa 65-latkowi grozi do 8 lat więzienia.
W toku śledztwa ustalono, iż koszt usunięcia odpadów i rekultywacji skażonego terenu i przywrócenie nieruchomości do stanu właściwego może wynieść około 2 000 000 złotych. W związku z powyższym w kwietniu na wniosek Komendy Policji w Grójcu, Prokuratura Rejonowa wydała postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym na mieniu sprawcy sięgające kwoty ponad 1 300 000 złotych. W ten sposób sprawca traci dorobek swojego życia, pieniądze, nieruchomości, samochody i inne wartościowe przedmioty. Dochody uzyskane z nielegalnego procederu nie są w stanie nawet w niewielkim stopniu pokryć kosztów utylizacji odpadów czy wysokich grzywien.