Jak informuje RMF FM, koronawirusa u członkini komisji wyborczej w Jasieńcu wykryto w czasie rutynowych badań w szpitalu, które przeszła w miniony poniedziałek. W czasie I tury wyborów 2020 zakażona kobieta mogła mieć kontakt z prawie 1,5 tys. osób. To jednak nie koniec problemów, bo na wyniki testów na obecność koronawirusa czekają także jej mąż i teść, którzy również pracowali przy I turze wyborów 2020, ale w innych komisjach. We wszystkich trzech obwodach w gminie Jasieniec głosowało ponad 2,6 tys. osób.
Jak mówi RMF FM wójt gminy Jasieniec, ta sytuacja może doprowadzić do dużych problemów w czasie II tury wyborów 2020. To dlatego, że do kwarantanny trafią też członkowie jednej, a w najgorszym przypadku wszystkich trzech komisji.