Koronawirus po studniówce w Radomiu. W VI LO po raz pierwszy złamano szkolną tradycję! Bal dla maturzystów nie odbył się w „Kochanowskim”, ale w wynajętej sali pod miastem. Dzięki temu miało być bezpieczniej. Jednak już kilka dni po imprezie uczniowie zaczęli chorować, a testy potwierdziły u nich COVID-19. Sanepid przygląda się tej i innym studniówkom i przyznaje, że to niejedyny taki przypadek. Ognisk zakażeń na balach i imprezach jest niestety więcej.
Pięć klas z VI Liceum Ogólnokształcącego im. J. Kochanowskiego w Radomiu przeszło na nauczanie zdalne w związku z zachorowaniem na COVID-19 przez kilku uczniów. Obecność koronawirusa wykryto przede wszystkim u uczestników szkolnej studniówki – informuje Polska Agencja Prasowa.
Bal dla tegorocznych maturzystów odbył się w sobotę, 9 stycznia. Brało w nim udział około 160 uczniów klas maturalnych i ich osoby towarzyszące. W tym roku po raz pierwszy w „Kochanowskim” złamano szkolną tradycję. Ze względu na pandemię komitet studniówkowy zorganizował bal – nie jak zawsze w murach szkoły, ale w wynajętej restauracji pod Radomiem. Zdaniem dyrektora szkoła nie byłaby w stanie zapewnić wszystkim uczestnikom odpowiednich warunków sanitarnych związanych z pandemią.
Przeniesienie imprezy być może zmniejszyło ryzyko, ale go nie zniwelowało. Kilka dni po studniówce u pierwszych uczestników zabawy pojawiły się objawy zakażenia koronawirusem. Testy potwierdziły u nich COVID-19. Zadecydowano, że klasy, do których uczęszczają chorzy uczniowie, przechodzą na naukę zdalną.
– Od poniedziałku pięć klas uczy się zdalnie. Wiem o zakażonych jednej lub dwu osobach z każdej klasy, czyli w sumie o około dziesięciu, ale może być ich więcej. Pełne dane ma sanepid, który monitoruje wszystko na bieżąco – informuje dyrektor VI LO w Radomiu, Romuald Lis.
Rzeczniczka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu, Małgorzata Gregorczyk, potwierdza, że pracownicy inspekcji sanitarnych mają pełne ręce roboty, bo zakażeń po studniówkach – nie tylko tej w VI LO – przybywa. Podkreśla, że w związku z pojawieniem się ogniska epidemicznego w radomskim liceum pracownicy inspekcji sanitarnej prowadzą dochodzenie epidemiologiczne. – Osoby w pełni zaszczepione zostają objęte nadzorem epidemiologicznym, niezaszczepione objęte są kwarantanna domową – tłumaczy rzeczniczka. Dodaje, że podczas wywiadu wszyscy są informowani, że w sytuacji wystąpienia objawów COVID-19 muszą się skontaktować z lekarzem w celu wykonania testu.
Polecany artykuł:
Radomski sanepid nie ujawnia danych liczbowych o zakażeniach wśród uczestników studniówki ani liczby osób, które w związku z tym ogniskiem epidemicznym objęto nadzorem epidemicznym lub kwarantanną. Potwierdza jednak, że w VI LO pięć klas ma nauczanie zdalne.
Jak poinformował PAP Janusz Kalinowski z biura prasowego radomskiego magistratu, w poniedziałek nauka w systemie hybrydowym odbywała się w 15 szkołach. Oznacza to, że część klas w tych placówkach przeszła na nauczanie zdalne w związku z wykryciem koronawirusa u uczniów bądź u nauczycieli.