W prywatnej placówce w Białobrzegach zostały pobrane próbki krwi od wszystkich pracowników. Na początku tygodnia zgłaszali się ona do laboratorium w wyznaczonych godzinach. W środę były już wyniki i u czterech osób potwierdzono obecność przeciwciał. Oznacza to, że te osoby miały kontakt z koronawirusem lub byli zakażeni i przeszli to bezobjawowo, albo chorują. Teraz trwa ustalanie, czy osoby z pozytywnym wynikiem miały kontakt z innymi osobami.
- Wiemy już, że w żłobku takich kontaktów nie było. W szkole odbyła się zdalna rada pedagogiczna, ale być może doszło do spotkań między pracownikami - mówi w rozmowie z Echem Dnia Adam Bolek, burmistrz Białobrzegów.
Jak informuje Echo Dnia, od pracowników zostaną pobrane wymazy do testów na koronawirusa. Wyniki będą znane najwcześniej dopiero w przyszły poniedziałek. Oznacza to, że w Białobrzegach 1 czerwca nie zostaną otwarte placówki oświatowe. Termin zostanie przesunięty o tydzień.