W poniedziałek, 6 kwietnia, poinformowano, że w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym potwierdzono zakażenie u 182 osób, czego 80 osób to pacjenci, a 102 to personel. Lecznica apelowała kilkukrotnie o pomoc do wojewody mazowieckiego. Do tej pory placówka otrzymała śladowe ilości środków ochrony osobistej i 70 litrów płynu do dezynfekcji.
- Szpital otrzymał pomoc tylko na papierze. Do tej pory do pomocy zgłosiło się tylko trzy osoby z szesnastu. Szpital cały czas apeluje o dostawę środków ochrony osobistej. W sobotę otrzymaliśmy 70 litrów płynu do dezynfekcji. Osobiście pojechałem do Urzędu Wojewódzkiego, z którego własnym autem osobowym przywiozłem jedynie trzy dostawy środków ochrony osobistej, a bagażnik ledwo dało się zapełnić – powiedział Łukasz Skrzeczyński, wiceprezes lecznicy.