Każdego dnia rośnie liczba osób objętych kwarantanną domową. To Polacy, którzy wrócili z zagranicy, ale i osoby, które miały kontakt z ludźmi zarażonymi koronawirusem. Z kwarantanną wiążą się pewne obowiązki. To m.in. zakaz opuszczania miejsca, w którym ją odbywamy. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo nam wszystkim, zarówno osobom objętym kwarantanną, jak i ich bliskim, czy sąsiadom.
Jednym z zadań funkcjonariuszy jest sprawdzenie, czy osoby objęte kwarantanną znajdują się pod wskazanym adresem. Każdego dnia policjanci w województwie mazowieckim otrzymują informacje dotyczące osób, podlegających kwarantannie domowej. Od poniedziałku policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu wpierają żołnierze z 62 Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Radomiu. Mundurowi i żołnierze sprawdzają miejsce pobytu osób przebywających w kwarantannie domowej. Nie mają z nimi bezpośredniego kontaktu, bo korzystają z telefonów komórkowych. Radomscy policjanci patrolują także okolice szpitali, by w razie potrzeby podjąć natychmiastową interwencję.
Jednak jeśli ktoś chce ułatwić pracę funkcjonariuszom, może ściągnąć aplikację „Kwarantanna domowa”. Nie ma możliwości, by z aplikacji korzystały osoby nieobjęte kwarantanną. Jej system jest połączony z bazą numerów telefonów osób, które zostały zobowiązane do przejścia kwarantanny. Każdego dnia kwarantanny do objętych nią osób - które zainstalowały i aktywowały aplikację - będzie SMS-em wysłana prośba o wykonanie zadania. Bardzo prostego i zawsze takiego samego. Zrobienia selfie. Dzięki geolokalizacji oraz nowoczesnemu systemowi porównywania twarzy będzie wiadomo, że to na pewno ta osoba i że przechodzi kwarantannę w miejscu zadeklarowanym w formularzu lokalizacyjnym. Pomoże w tym zrobione przy aktywacji zdjęcie referencyjne. To do niego będą porównywane kolejne przesłane fotografie. Aplikację można pobrać na telefony z androidem oraz systemem iOS.
CZYTAJ TAKŻE >>> TU KUPISZ "Super Express" w trakcie kwarantanny!
CZYTAJ TAKŻE >>> Czy przyjście lata zatrzyma koronawirusa?
CZYTAJ TAKŻE >>> Jak można zarazić się koronawirusem z Chin?