Koszmarny wypadek pod Solcem nad Wisłą! Nie żyje pasażer, 44-latkę zabrała karetka
O śmiertelnym wypadku pod Solcem nad Wisłą napisał jako pierwszy portal Echodnia.eu. Do zdarzenia doszło w niedzielę 19 grudnia wczesnym popołudniem, ok. godz. 13.30-14.00. Jadąca oplem 44-latka chciała wjechać na skrzyżowanie w Dziurkowie na drodze wojewódzkiej nr 747. Kobieta skręcała w lewo, ale nie ustąpiła pierwszeństwo samochodowi ciężarowemu marki Man, za kierownicą którego siedział 30-latek. Tir uderzył w bok osobówki, od której siedział 79-letni pasażer kierującej. Na miejsce przyleciała załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, która prowadziła jeszcze reanimację mężczyzny, ale jego życia nie udało się uratować. Z kolei 44-latka została ranna i trafiła do szpitala karetką. Kobieta i prowadzący ciężarówkę byli trzeźwi. Jadący oplem to mieszkańcy powiatu lipskiego. Szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku w Dziurkowie pod Solcem nad Wisłą wyjaśnia policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lipsku.
Czytaj też: Radom. Żołnierz udusił swoją żonę. Jest wyrok! Duże upokorzenie dla wojskowego
Czytaj też: Radom. Afera seksualna z udziałem znanego księdza! Sprawa przeszła przez trzy prokuratury