Śledczy badają okoliczności tragedii, do jakiej doszło w poniedziałkowy wieczór w Ludwinowie. Na niestrzeżonym odcinku linii kolejowej pociąg zabił 86-letnią kobietę. Czy tej tragedii można było uniknąć?
Zobacz też: Chwile grozy na Wiśle! Łódź omal się nie wywróciła. Na pokładzie cztery osoby, w tym dzieci
Ludwinów: Potrącenia na torach. Nie żyje 86-letnia kobieta
Do wypadku doszło na niestrzeżonym torowisku w Ludwinowie (gmina Kowala) pod Radomiem. Tragedia – jak informuje policja – miała miejsce w poniedziałkowy wieczór, około godz. 19.00.
– Jak wstępnie ustalili policjanci, pociąg relacji Lublin-Kraków śmiertelnie potrącił 86-letnią kobietę. 28-letni maszynista był trzeźwy – informuje Justyna Leszczyńska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Starsza kobieta prawdopodobnie przechodziła przez torowisko. Dlaczego doszło do tragedii w Ludwinowie i czy można było jej uniknąć? Przyczyny i okoliczności tego makabrycznego wypadku bada teraz policja i prokuratura.
W poniedziałkowy wieczór na miejscu zdarzenia pracowali biegli i technicy.