W środę, 23 września, wieczorem oficer dyżurny garwolińskiej komendy otrzymał informację o zaginięciu 56-latka. Mężczyzna był niepełnosprawny i sam mieszkał w domu oddalonym od wsi. Zaniepokojona rodzina wezwała pomoc. Przed godziną 21:00 został ogłoszony alarm. Na komendzie stawili się policjanci gotowi odnaleźć 56-latka. Z pomocą przyszli także miejscowi druhowie. Na miejsce przybył również funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach wraz z psem tropiącym.
Przeszukiwanie lasu w godzinach nocnych było trudne. Jednak policjanci z Trojanowa przed godziną 3:00 odnaleźli zaginionego mężczyznę. 56-latek znajdował się na skraju lasu. Był wychłodzony i nie było z nim żadnego kontaktu. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. 56-latek cały i zdrowy trafił pod opiekę rodziny.