Półbatman z Łaskarzewa! Sam łapał złodziei i przekazywał ich policji, ale przy okazji na tym zarabiał
Pracownik ochrony z Łaskarzewa sam zatrzymywał złodziei i przekazywał ich policji. Mężczyzna nie uśpił tym jednak czujności funkcjonariuszy, bo za każdym ich pojawieniem się w markecie 28-latek zachowywał się w podejrzany sposób. Mundurowi zwrócili uwagę, że towar, który pracownik ochrony z Łaskarzewa odbierał sklepowym złodziejom, wcale nie wracał na półkę.
- Kiedy policjanci poinformowali przełożonych ochroniarza o swoich podejrzeniach, ci zaczęli baczniej przyglądać się jego pracy. Po sprawdzeniu jego służbowej szafki nie było już wątpliwości co do jego winy. Policjanci zabezpieczyli w niej różne artykuły spożywcze i przemysłowe, w tym alkohol - informuje policja.
Czytaj też: Radom. Spółka miejska oszukana "na policjanta"! Podatnicy złożyli się na ASTRONOMICZNĄ kwotę
Pracownik ochrony z Łaskarzewa, który zatrzymywał złodziei i przekazywał ich policji, nie dość że sam kradł sklepowy towar, to jeszcze sprzedawał go innych osobom i na tym zarabiał. Taki proceder trwał przez dłuższy czas, a łupem mężczyzny padały ponadto papierosy. Za zarzuty kradzieży 28-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
Czytaj też: Radom. FATALNA sytuacja w szpitalu tymczasowym! Placówka PĘKA w szwach. Nie ma miejsc
Czytaj też: Karabinek z Radomia robi furorę w USA! Prezes Fabryki Broni... odwołany