Radom. W szpitalu tymczasowym nie ma już wolnych miejsc
- Wyczerpały się wolne miejsca w otwartym w sobotę szpitalu tymczasowym w Radomiu. Także na oddziałach covidowych w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym brakuje wolnych łóżek – poinformował PAP pełnomocnik szpitala specjalistycznego Andrzej Cieślik. W otwartym w sobotę szpitalu tymczasowym w Radomiu jest w sumie 80 łóżek, z czego 73 są zajęte. Cieślik powiedział PAP, że siedem łóżek, które teoretycznie szpital tymczasowy ma jeszcze na stanie, nie ma podłączenia do instalacji tlenowej, co uniemożliwia leczenie pacjentów z cięższym przebiegiem COVID-19.Zajęte są także wszystkie miejsca na oddziałach covidowych Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Tochtermana. W sumie w obu placówkach przebywało w piątek 185 pacjentów.
- Koordynator szpitala tymczasowego jest w kontakcie z wojewódzkim koordynatorem ratownictwa medycznego. Wspólnie podejmowana jest decyzja, gdzie mają trafić pacjenci wymagający hospitalizacji - powiedział Cieślik. Poważnym problemem Radomskiego Szpitala Specjalistycznego i szpitala tymczasowego pozostaje nadal niewystarczająca liczba łóżek z podłączeniem do respiratorów. Szpital tymczasowy obecnie nie ma oddziału intensywnej terapii dla chorych na COVID-19. Powstaje on dopiero w budynku głównym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. 20 miejsc ma być gotowych w połowie kwietnia.