Radom. Kto korzysta z parkingu na 174 miejsca? Dzieci. I tylko one
Jak informuje serwis radom.naszemiasto.pl, parking przy ul. Sycyńskiej na osiedlu Południe w Radomiu na razie zupełnie nie spełnia swojego zadania. Wybudowana w formule "parkuj i jedź" inwestycja miała w założeniu pozwalać kierowcom na to, by zostawiali tam swoje samochody na rzecz korzystania z komunikacji miejskiej. Problem w tym, że parking w Radomiu cieszy się znikomym zainteresowaniem, przynajmniej wśród zmotoryzowanych - jak informuje radom.naszemiasto.pl, w poniedziałek 6 grudnia ok. godz. 12 nie było tam ani jednego pojazdu, dla których przygotowano przecież aż 174 miejsca. Te informacje potwierdza też profil facebookowy Radomskie Inwestycje, który pisze, że parking "świeci pustkami". Co ciekawe, na plac, powstały za kwotę ponad 800 tys. zł, zwrócili swoją uwagę najmłodsi mieszkańcy Radomia, którzy bardzo dobrze się tam bawią. Dlaczego? Dzieci nagminnie pobierają bilety parkingowe, przez co brakuje papieru do ich drukowania.
- My oczywiście uzupełniamy na bieżąco ten papier, jednak nie możemy przez całą dobę być przy wjeździe na ten parking i kontrolować tego, co dzieje się wokół niego. Możemy natomiast zachęcać mieszkańców osiedla Południe do tego, aby korzystali z tego parkingu - mówi Dawid Puton z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, którego cytuje radom.naszemiasto.pl.