Od wielu godzin przez Polskę przechodzi potężna wichura. W wielu miejscach wiatr wieje z prędkością ponad 100 km/h. Do poważnych zniszczeń doszło w budynku szpitala psychiatrycznego w Radomiu. - Silny wiatr zerwał w sobotę instalację fotowoltaiczną - przyznał kpt. Dominik Szymczyk z komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale straty finansowe z pewnością będą bardzo duże.
Kpt. Szymczyk przyznał, że radomscy strażacy odebrali 120 zgłoszeń związanych z wietrzną pogodą. W większości dotyczyły one powalonych drzew. - Kilkanaście zgłoszeń dotyczyło zerwanych lub uszkodzonych dachów – przekazał. Zaznaczył, że strażacy nie mają informacji, że ktoś ucierpiał. W całym pow. radomskim nadal porywy wiatru są bardzo silne. Strażacy na bieżąco odbierają zgłoszenia o szkodach i starają się je usuwać.
Polecany artykuł:
Jak informowała wcześniej PAP st. str. inż. Katarzyna Urbanowska z zespołu prasowego mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, do godz. 12 w sobotę mazowieccy strażacy interweniowali ponad 2 tys. razy w związku z silnym wiatrem. Najwięcej razy w Warszawie (370), w powiecie wołomińskim (ponad 125) oraz w powiecie piaseczyńskim ponad 100" - podkreśliła.
Najtrudniejsza sytuacja pogodowa jest na północnym-wschodzie kraju. Tam tysiące mieszkańców nie ma prądu, a strażacy interweniowali już tysiące razy. Mocno wiać ma w sobotę (19 lutego) do godzin wieczornych. Jeśli chcesz być na bieżąco z aktualnymi informacjami dotyczącymi niszczycielskich wichur w Polsce, zachęcamy do śledzenia naszej relacji.
Podcasty
Playlisty tematyczne
