Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Jak informuje RMF FM/PAP, sadownik spod Radomia, który upił, pobił i zgwałcił 16-latkę, stanie teraz przed sądem. Prokuratura Okręgowa w Radomiu już kilka miesięcy temu postawiła mężczyźnie dwa zarzuty: rozpijania osoby małoletniej i gwałtu, za które grozi mu łączną kara od 2 do 12 lat więzienia, a teraz zakończyła śledztwo. W maju br. dziewczyna zatrudniła się w gospodarstwie sadowniczym 65-latka pod Radomiem, gdzie pracowała również jej matka. Eugeniusz C. przygotował dla 16-latki osobny pokój, by nie musiała tam codziennie dojeżdżać, jako że druga z kobiet wracała na noc do domu.
Jak informuje RMF FM/PAP, w nocy z 18 na 19 maja sadownik poczęstował nastolatkę alkoholem, upijając ją, a następnie rzucił się na dziewczynę, bijąc ją po całym ciele i głowie. Choć broniła się, mężczyzna siłą doprowadził, by odbyła z nim stosunek płciowy. Nad ranem wsiadła na rower, z porwanym ubraniem na sobie, i pojechała do domu, gdzie opowiedziała o wszystkim matce. Kobieta zgłosiła w prokuraturze w Radomiu, że 16-latka została zgwałcona. Sprawę sadownika rozpatrzy Sąd Rejonowy w Radomiu. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.