Inwazja kleszczy w Radomiu
Piękna wiosenna pogoda sprzyja spacerom w parkach i lasach, których w samym Radomiu i okolicach mamy naprawdę dużo. Wybierając się w rejony, gdzie są drzewa, trawy czy paprocie, należy pamiętać, że możemy wrócić do domu z intruzem. Dlatego nie tylko warto się zabezpieczyć za pomocą odpowiednich preparatów odstraszających kleszcze, ale także po powrocie należy sprawdzić miejsca na ciele najbardziej podatne na ich ataki.
Jak przygotować się na spacer i zabezpieczyć przed kleszczami?
Przed wizytą w lesie trzeba się odpowiednio ubrać. Bluza z długim rękawem, spodnie, pełne buty - to odpowiedni ubiór na spacer w miejscu, gdzie mogą zaatakować kleszcze. Dobrze jest również mieć nakrycie głowy. Jeśli chcielibyśmy się przemieścić przez tereny pełne paproci, krzewów, to koniecznie trzeba mieć na sobie pełne ubranie. Warto też użyć specjalnych środków przeciw kleszczom, np. w postaci specjalnego płynu odstraszającego.
Po spacerze w lesie warto dokładnie obejrzeć swoje ciało. Kleszcz się wczepi zawsze tam, gdzie skóra jest bardzo cienka i delikatna. Są to miejsca za uszami, pod pachami lub w pachwinach. Jeśli okaże się, że z lasu zabraliśmy do domu kleszcza, trzeba jak najszybciej go wyciągnąć.
Jak usunąć kleszcza?
Kleszcza trzeba usunąć w całości. Nie można go wykręcać. Trzeba chwycić pęsetą i pociągnąć. Nie można go smarować masłem, czy olejem.
"Kleszcze usuwamy wyłącznie mechanicznie przy pomocy pęsety lub odpowiednich przyrządów do usuwania kleszczy. Zabieg ten wykonujemy niezwłocznie po zauważeniu kleszcza, aby zminimalizować ryzyko zakażenia. Wyciągając kleszcza chwytamy go, jak najbliżej skóry, za przednią część ciała i pewnym ruchem pociągamy ku górze. Ranę po ukąszeniu dokładnie oczyszczamy środkiem dezynfekującym" - wyjasnia Główny Inspektorat Sanitarny.
Miejsce po ukąszeniu obserwujemy przez kilkanaście dni, zwracamy również uwagę na ogólne samopoczucie. Jeśli nie pojawią się takie objawy, jak osłabienie, ból głowy, gorączka, ból mięśni lub pierścieniowate zaczerwienienie skóry wokół ukąszenia, nie musimy zgłaszać się do lekarza.
Już w najbliższą środę, 29 kwietnia, do "Super Expressu" będzie dołączona specjalna karta, która pomoże w bezpieczny sposób pozbyć się kleszcza.