Mieszkanka gminy Warka nie miała czym nakarmić dziecko, więc zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Choć pozornie zgłoszenie kobiety trudno było uznać za sytuację awaryjną, to jednak wytłumaczyła ona, że nie ma jak zorganizować jedzenia dla miesięcznego wnuczka. Na miejscu pojawił się w związku z tym patrol z Komisariatu Policji w Warce, który pomógł 75-latce. Mundurowi pojechali do sklepu i kupili wskazane przez mieszkankę gminy Warka mleko w proszku, a później zawieźli je do domu.
Kobieta, która nie miała czym nakarmić dziecko, wytłumaczyła ponadto, że próbowała się skontaktować z synem, ale bezskutecznie. Policjanci z Warki poinformowali o zaistniałej sytuacji miejscowego dzielnicowego i opiekę społeczną, by ewentualnie pomogła rodzinie w przyszłości.