Przypomnijmy, że do pożaru doszło w ubiegły piątek, około godziny 7:40 na ulicy Kościuszki w Wierzbicy. Na terenie byłej cementowni w Wierzbicy paliły się bele ścinek materiałów. Na miejsce przyjechały dwie państwowe jednostki Straży Pożarnej z Radomia i dwie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z Wierzbicy i Rzeczkowa. Jak przekazał Zdzisław Dulias, wójt Wierzbicy, o pożarze została powiadomiona firma Lafarge, która jest właścicielem terenu. Firma wydała także oświadczenie dotyczące pożaru. Przedstawiamy go poniżej w całości.
„W nawiązaniu do ostatnich wydarzeń związanych z podrzuceniem odpadów oraz pożarami na terenie byłej cementowni w Wierzbicy, pragniemy podkreślić nasze głębokie zaniepokojenie tymi zdarzeniami. Sytuacja w naszej ocenie jest poważna i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla środowiska i zdrowia mieszkańców gminy. Jako właściciel tego terenu, podczas poprzednich podrzuceń ściśle współpracowaliśmy z odpowiednimi służbami jak również dokonaliśmy usunięcia odpadów na własny koszt. Nadal deklarujemy naszą pełną współpracę mając jednocześnie nadzieję, że tym razem podjęte przed odpowiednie służby i organy działania doprowadzą do wykrycia sprawców, zarówno podrzucania nielegalnych odpadów, jak i podpalenia, które miało miejsce w ostatnich dniach” - czytamy w komunikacie Mateusza Piotrowskiego, dyrektora Komunikacji i Relacji Zewnętrznych Lafarge w Polsce.
Polecany artykuł: