Ostateczna kwota, którą zebrano w tym roku w Radomiu będzie znana dopiero za kilka dni. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Radomiu zebrała ponad 451 tysięcy złotych w Radomiu. Oczywiście to jeszcze nie koniec, ponieważ datki będą jeszcze liczone.
Polecany artykuł:
Podczas tegorocznej zbiórki pieniądze były zbierane na zapewnienie najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej. Na ulicach Radomia kwestowało ponad trzystu wolontariuszy.
- Udało się uzbierać prawie tysiąc złotych, dodatkowo jeszcze waluta obca i biżuteria. Jestem ze swojego wyniku zadowolona, ale nie pobiłam wyniku z ubiegłego roku – mówiła Justyna, wolontariuszka WOŚP.
W czasie koncertu na Placu Jagiellońskim odbyły się także licytacje m.in. można było wygrać tenisowy pojedynek z prezydentem Radomia czy zaproszenie do zwiedzania Sejmu wspólnie z posłem Konradem Frysztakiem. Podczas finału zaprezentowały się również Radomskie Klasyki. Odbył się też bieg uliczny „Policz się z cukrzycą”. Na ulice Radomia wyjechał kultowy, przegubowy autobus Ikarus. Przejazdy były bezpłatne, ale podczas przejazdów prowadzona była zbiórka do puszek. Ponadto wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mogli korzystać z darmowych przejazdów autobusami komunikacji miejskiej. Tradycyjnie na zakończenie finału odbyło się „Światełko do nieba”. Tym razem przy dźwiękach utworu Sound of Silence radomianie oddali hołd prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi.