Jak poinformowała Justyna Leszczyńska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, 28-letni kierowca Mazdy wyjeżdżając z ulicy Aleksandrowicza nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi i doprowadził do zdarzenia. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły trzy osoby. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierowca mazdy miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Nietrzeźwi kierujący są zagrożeniem na naszych drogach, wszystkim kierującym przypominamy, że jadąc na podwójnym gazie ryzykują nie tylko utratą prawa jazdy oraz odpowiedzialnością karną, ale także zdrowiem i życiem innych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem i po raz kolejny apelujemy, aby nie wsiadać po spożyciu alkoholu do żadnego pojazdu. Jedna nieprzemyślana decyzja może doprowadzić do tragedii - mówiła Justyna Leszczyńska.