Zdziechów. Dwie osoby nie żyją, 9 rannych. Szokujące informacje o kierowcy busa Poczty Polskiej!
Prokuratura Rejonowa w Szydłowcu ujawnia informacje na kierowcy busa Poczty Polskiej. Ich zdaniem to mężczyzna spowodował wypadek w Zdziechowie, w którym zginęły 2 osoby, a 9 zostało rannych - do zdarzenia doszło 31 grudnia ub.r. Na prostym odcinku drogi 35-latek jadący busem Poczty Polskiej zjechał nagle na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z busem pasażerskim, którym podróżowało 11 osób. Dwie z nich: 44-letni kierowca, mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, i 48-letnia pasażerka pojazdu, mieszkanka powiatu szydłowieckiego, zginęły na miejscu, a 8 zostało rannych. Poważne obrażenia w wyniku wypadku w Zdziechowie odniósł też kierowca busa Poczty Polskiej, który razem z pozostałymi osobami trafił do szpitala.
Prokuratura Rejonowa w Szydłowcu ujawnia, że choć 35-latek był trzeźwy, to i tak pobrano od niego krew do badania na obecność środków odurzających. Okazało się, że kierowca busa Poczty Polskiej był w czasie wypadku w Zdziechowie pod wpływem amfetaminy. Mężczyźnie postawiono zarzuty miedzy innymi spowodowania katastrofy w ruchu lądowym i kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środka odurzającego - amfetaminy, za co grozi mu do 12 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Szydłowcu przychylił się też do wniosku prokuratora, stosując wobec mężczyzny tymczasowy, 3-miesięczny areszt.