- Wigilię i pierwszą część pierwszego dnia świąt spędzimy u pierwszej mamy. U drugiej mamy - drugą połowę pierwszego dnia i drugi dzień świąt. Wszyscy będziemy śpiewać kolędy, ja będę najbardziej fałszować i na pewno najgłośniej - opowiada "Super Expressowi" Rozenek. I choć obie mamy same przygotowują potrawy, to Małgosia również angażuje się w pichcenie.
- Mam to szczęście, że rodzice - i moi, i Radosława - przygotowują święta według starych tradycji przenoszonych z pokolenia na pokolenie. Ja jestem osobą, która kroi warzywa na sałatkę jarzynową.
ZOBACZ: Znamy tajemnicze plany Adama Kraśki na 2016 rok!
Ale to nie wszystko.
- Moja przyjaciółka dała mi przepis na karpia po żydowsku. Jest pyszny i chcę go zrobić w tym roku, żeby zadziwić i jedną, i drugą mamę - chwali się Małgosia.
Gwiazda przygotowuje też coś słodkiego.
- Robię kruche ciasteczka, najprostszy przepis jaki się da. Tak naprawdę nie chodzi o to, żeby kombinować, tylko o samą czynność. Moi synowie bardzo lubią gotować i są zafascynowani sprzętami domowymi. Teraz jesteśmy na etapie malaksera i mieszania składników. Znajduję zawsze taki przepis, który nie wymaga zbyt dużo pracy, żebyśmy nie mieli dwóch dni sprzątania - dodaje.