Oświadczenie gospodyni "Kuchennych rewolucji" otrzymał w dniu publikacji w "Super Expressie" artykułu o jej kłopotach. - Spłaciłam. I oczywiście posiadam poświadczenie od wierzyciela o braku jakichkolwiek roszczeń. A że nie został o tym błyskawicznie powiadomiony komornik? Wierzyłam, że mój były wierzyciel dopełni swoich obowiązków i niezwłocznie go o tym poinformuje. (...) Samo zawiadomienie z mojej strony nie wystarcza do umorzenia postępowania komorniczego. Z komornikiem rozmawiali dziś w kontekście tego artykułu moi zaufani współpracownicy, jest on w posiadaniu oświadczenia o spłaceniu długu w całości - napisała na Facebooku Magda Gessler.
Andrzej Kulągowski, komornik przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Żoliborza, potwierdza, że w czwartek, a więc w dniu naszej publikacji, otrzymał stosowne dokumenty od pani Gessler.
- Dostałem oświadczenie razem z dokumentami potwierdzającymi spłatę. Wystosujemy pismo do wierzyciela i czekamy, aż wierzyciel się ustosunkuje - słyszymy.