21-latek zmarł w przydomowym basenie! Uczestnicy imprezy pod Stalową Wolą zbyt pijani, by można było ich przesłuchać
21-latek zmarł w przydomowym basenie w czasie imprezy w Pysznicy pod Stalową Wolą. Jego ciało znaleziono w nocy z soboty na niedzielę, 21 sierpnia, ok. godz. 4, na prywatnej posesji. Zauważył je jeden z uczestników zabawy. Mężczyzna, mieszkaniec Staszowa w województwie świętokrzyskim, był jeszcze reanimowany, ale Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli nie zdradza, czy prowadzili ją jego znajomi, czy służby ratownicze. Wszyscy uczestnicy zdarzenia znajdowali się pod wpływem alkoholu, dlatego nie można było ich od razu przesłuchać. Policja musiała zaczekać, aż wytrzeźwieją. - Nic nie wskazuje, by do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie, dlatego prowadzimy w tej sprawie postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci - informuje Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli. We wtorek, 23 sierpnia, odbyła się sekcja zwłok, ale jej wyniki nie są znane. Na miejscu zdarzenia znajdowała się kamera, ale ostatnie zarejestrowane przez nią nagranie pochodziło z listopada 2020 r.
Czytaj też: Tragedia w Sołonce. Grzegorz miał zabić własną żonę. Zostawił listy. Usłyszał zarzut zabójstwa