Ostatnio media na Podkarpaciu pisały sporo o napadzie na Alior Bank w Rzeszowie. Sprawców nie udało się jeszcze zatrzymać. Policja może za to pochwalić się innym sukcesem.
Na ulicach Rzeszowa rozegrały się sceny rodem z filmu sensacyjnego. Antyterroryści zatrzymali jeden z samochodów. W środku znajdował się między innymi 36-latek odpowiedzialny za napad na bank w Jarosławiu.
Do napadu doszło 12 lutego. O godz. 15.00 do pomieszczenia kasowego wszedł mężczyzna w kapturze, zastraszył kasjerkę przedmiotem przypominającym broń i zabrał gotówkę.
W jego ujęciu pomogły nagarnia z monitoringu.