Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 9, w Chmielowie w powiecie tarnobrzeskim w czwartek (13 października). Osobowy seat zderzył się z ciężarówką. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń policjantów, 32-letni kierowca pojazdu ciężarowego z naczepą najechał na tył osobowego seata, który wjechał z drogi podporządkowanej na wiadukt. W wyniku zderzenia seat został zepchnięty na lewy pas drogi. Lekarzom nie udało się uratować życia 40-letniej Anny, która wioząc córkę do szkoły, siedziała za kierownicą niewielkiej osobówki.
Samochód, którym poruszały się mama i córka, został niemal całkowicie zmiażdżony. Mimo reanimacji, która trwała ponad 30 minut i faktu, że kobieta została zabrana do szpitala na pokładzie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jej życia nie udało się uratować. 11-letnia dziewczynka przebywa w szpitalu.
Mundurowi wydali pilny apel w sprawie wypadku, w którym proszą świadków zdarzenia o pilny kontakt.
Wypadek w Chmielowie. Poruszenie internautów
Pod naszym tekstem z informacją o śmierci kobiety pojawiło się mnóstwo wspierających komentarzy od internautów: "Serce pęka!"; "Wyrazy współczucia dla całej Rodziny i Przyjaciół"; "Serce pęka z żalu", "Wyrazy współczucia dla całej Rodziny" ;"Spoczywaj w pokoju" ; "Rodzinie wyrazy współczucia. Tragedia, przykro mi" - to tylko niektóre z nich.