Awaria mostu Brama Przemyska jest poważna. Jeszcze kilka dni potrwają utrudnienia. O szczegółach mówi dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, Jacek Cielecki (rozmawiała Anna Cichy):
Polecany artykuł:
- Zorientowaliśmy się, że jest uszkodzone łożysko, stąd zostały podjęte kroki zabezpieczające ten element. Zabezpieczenie polega na dociążeniu mostu, czyli przez dwa samochody, które tam stoją i stać pewnie jeszcze będą od poniedziałku.
Ekipa remontowa wejdzie na obiekt jeszcze dziś:
- Wykonawca będzie musiał usunąć nam ten element w ramach obowiązującej gwarancji - dodaje dyrektor.
Cielecki nie ukrywa, że usterka jest poważna:
- Gdybyśmy nie wyłapali jej od razu, no to groziłoby to wręcz katastrofą budowlaną - wyjaśnia.
Prace naprawcze potrwają prawdopodobnie do środy.
Zobacz też: Pogoda nie może się zdecydować. Niebawem na Podkarpacie wrócą babie lato i wysokie temperatury
ZOBACZ TO WIDEO: