Kazimierz Nóżka udostępnił zdjęcia z biwaku, na którym widać pozostawione śmieci na Facebooku Nadleśnictwa Baligród. Internauci nie pozostali na niego obojętni - wpis zdobył mnóstwo reakcji.
- Państwa z okolic Leżajska zapraszamy po swoje śmieci...do odebrania u leśniczego w Bukowcu nr 20. Super pewnie się odpoczęło, wjechało autem do lasu , dziko pobiwakowało a śmieci dyskretnie pod wiatą zostawiło...czekam cierpliwie do wtorku...potem ruszam z tym towarem do właściciela tego auta...poznamy się mam nadzieję !!!! - napisał na Facebooku.
Okazało się, że post dotarł również do turystów, którzy stawili się po odbiór śmieci. Dziś tuż po godz. 11.00 na Facebooku Nadleśnictwa Baligród pojawił się kolejny wpis w tej sprawie.
Zobacz też: ŚMIECI w podkarpackich lasach. To nie tylko wina turystów, leśnicy alarmują!
- Są chwile, które cieszą. Dziękujemy turyście z Leżajska za odwagę i szybką reakcję na zaistniałą sytuację pod wiatą na Otaczarni. Takie postawy się ceni. Przyznanie się i naprawienie wszelkich szkód jest najlepszą reakcją i przykładem dla innych. Miejmy nadzieję, że w przyszłości takie sytuacje się nie powtórzą. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za porządek i dbanie o przyrodę.