Wilk trafił do ADY

i

Autor: Pixabay/Alexas_Fotos Wilk trafił do ADY

Bieszczady: Wilk wpadł do studni. Pomogli leśnicy i ADA w Przemyślu [ZDJĘCIE, WIDEO]

2016-09-03 10:36

Zwierzę nie było w stanie samo się wydostać. Teraz weterynarze czuwają nad jego stanem zdrowia.

Lecznica ADA w Przemyślu znowu ma ręce pełne pracy. Trafiają tam psy, koty, świnki morskie i inne zwierzęta, które wymagają pilnej interwencji. Są też gatunki dzikie, w tym chronione.

Teraz pod opieką Radosława Fedaczyńskiego jest wilk. Zwierzę wpadło do studni. Skomlenie usłyszeli leśnicy. Akcja była trudna, bo zapadał zmrok, a oszołomione zwierzę było agresywne. Dostarczono mu zatem jedzenie i zaczekano do świtu. O poranku do akcji wkroczyli też strażacy i funkcjonariusze SG. 

Ze względów bezpieczeństwa wilkowi podano środki nasenne. Po przebadaniu okazało się, że nie doszło do urazów ortopedycznych. Teraz weterynarze chcą wzmocnić organizm czworonoga, a następnie wypuścić go na wolność. 

Zobacz też: Zaginął 35-letni Dawid Łuksik z Rzeszowa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki