Nie żyje Czesława Kusz (+68 l.), była związana z Bazą Centralną BWOPR. St. bryg. Daniel Dryniak zastępca Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, który jest również ratownikiem WOPR w sylwestra poinformował w mediach społecznościowych o śmierci "mamy" bieszczadzkiego WOPR.
- Dzisiejsza bardzo smutna poranna wiadomość o odejściu wspaniałej osoby, nierozłącznie związanej z bieszczadzkim morzem oraz Bazą Centralną BWOPR wypełnia bólem moje serce i umysł. Czesia Kusz, mama Bazy Centralnej Bieszczadzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, przybrana mama, babcia, ciocia i przyjaciel kilku pokoleń osób przewijających się przez BWOPR oraz Bazę Centralną w tym moim, żony i naszych dzieci. Żegnaj Czesiu na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i umysłach, odpoczywaj w pokoju - czytamy w mediach społecznościowych.
Bieszczadzkie WOPR również żegna zmarłą Czesławę.
- Z głębokim smutkiem, jak i z bolącym sercem chcemy pożegnać naszą MAMĘ Bazy Centralnej BWOPR, Czesie Kusz. Odpoczywaj w pokoju, czuwaj nad nami, obiad zrobimy jaki - można przeczytać na Facebooku.
Pojawiło się też wymowne zdjęcie z podpisem:
- Dziękujemy, że byłaś, że nas prostowałaś, postaramy się o kwiatki a grzyby zostawiamy - czytamy.
Ostatnie pożegnanie Czesławy Kusz
Przekazano informacje o uroczystościach pogrzebowych, które zaplanowano na środę, 4 stycznia 2023 o godz. 14.00 w Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku. Ciało spocznie na miejscowym cmentarzu.