Wielokrotnie donosiliśmy o przestępstwach bociana Radka i o poczynaniach jego gangu. W strukturach organizacji przestępczej pojawiła się też kura Grażynka. Długodzioby na swojego żołnierza werbował też żółwia Romeo PS. „Skorupa” . Śledczy od początku podejrzewali, że żona Bociana Radka- Radziowa również nie jest bez winy. Co gorsza, w aktach sprawy pojawił się nowy wątek. Najczarniejsza karta w historii Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych! Okazuje się, że Bocian Radek w swoje szeregi zwerbował też karmiącą wszystkie gatunki zwierzaków w Lecznicy -Panią Lutkę! Ta zakochana w smukłych czerwonych nogach Radzia i jego długim pociągłym dziobie oraz zwabiona obietnicami afrykańskich wakacji, kiedy w Polsce panuje zima, dała się omamić i szmuglowała myszy dla Radzia! Sprawa się rypła, gdy weterynarze zobaczyli puste spiżarnie w Ośrodku!
Wewnętrzne śledztwo wykazało szereg nieprawidłowości. Zapas myszy miał wystarczyć do końca roku, jednak już we wrześniu zamrażarki święcą pustkami! Śledczy ustalili, że Pani Lutka, która miała nieograniczony dostęp do zasobów Lecznicy dała się uwieść niegrzecznemu chłopcu, przywódcy gangu drobiowego! Oczarowana Radziem podrzucała mu nadprogramowe myszki, które znany w Lecznicy złodziejaszek natychmiast pałaszował! Radzio zachęcony sukcesami i rozbestwiony na kradzionych myszkach w przestępczy biznes wciągnął swoją małżonkę Radziową i to był błąd! Do akcji natychmiast wkroczyli funkcjonariusze operacyjni. Rabusie zostali złapani na gorącym uczynku! Pani Lutka szybko się przyznała i dostała dozór policyjny. Znany policji złodziej Radzio, wraz ze swoją małżonką trafili do tymczasowego aresztu. Oglądanie świata zza krat bardzo im nie na rękę i uknuli tajny plan. Sędzia, który decydował o tymczasowym zamknięciu ptaków przystał na takie rozwiązanie. Prawnicy Radzia, szefa nielegalnej zorganizowanej grupy przestępczej, o charakterze zbrojnym ( SZOK! Radzio nie został rozbrojony w areszcie! Ciągle posiada długi i ostry jak miecz -dziób!)wymyślili, że jeśli pomagierzy Radzia, którzy cały czas wspierają działalność Lecznicy, a co za tym idzie struktury gangu długodziobego, uzupełnią zapasy w spiżarniach, to Pani Lutka zostanie odwieszona, a Radzio ,wraz z małżonką wypuszczeni z aresztu. Czasu jest niewiele. Policja ciągle pracuje! Jeśli znajdą coś więcej na Radzia zanim sąd go wypości z aresztu tymczasowego, to pewnie posiedzi dłużej. Póki co, wszystkie podejrzenia funkcjonariuszy są bezpodstawne. „Skorupa” nie puścił pary z gęby, Kura Grażynka gdzieś zniknęła. Resztę obciążających dowodów zjadł pies, znany w Lecznicy, jako Prezes Messi.
Śledczy podkreślają, że praca na terenie Ośrodka Rehabilitacji Zwierzą Chronionych jest bardzo trudna. –To środowisko hermetycznie zamknięte. Ciężko jest wejść w struktury gangu, które swoje korzenie ma w gorącej Afryce. Jednak pracujemy. Radzio na razie siedzi w areszcie. To daje nam pewną przewagę –zdradzili nieoficjalnie funkcjonariusze. Jednak czy ich nadzieje nie są płonne? Radzio ma pomocników na całym świecie!
Masz podobny temat?
Napisz do autora tekstu: