O perypetiach Bociana Radzia, szefa Gangu Pierzastego i pierzasto-kopytnego znanego jako „Długodzioby” pisaliśmy wielokrotnie. Za każdym razem chodziło o nowe przewinienie Boćka i jego partnerki Radziowej. Policjanci z Przemyśla cały czas badają kolejne wątki kradzież obiadów i werbowania do gangu nowych czy to pierzastych, czy kopytnych żołnierzy, by służyć pod skrzydłami złodziejaszka Radzia. Bocian cały czas rośnie w siłę i wymyśla nowe sposoby kradzieży obiadów od innych zwierząt. Znany w całej Polsce pierzasty bandzior na długich czerwonych nogach, który jest strasznym głodomorem teraz podjął współpracę z NINE's Restaurant & Sports Bar w Warszawie, której współwłaścicielem jest najlepszy polski piłkarz, Robert Lewandowski! Jak do tego doszło? Bocian sam z siebie chce zrobić coś dobrego i sprzedawać misie? Bezinteresownie, nie czerpiąc z tego żadnych korzyści? Wszyscy pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu są w szoku. Policjanci złapali się za głowy, widząc, że Radzio robi coś dobrego i mówią o świątecznym cudzie, jednak nie tracą czujności. Wiedzą, że to może być część jakiegoś niecnego planu!
Zobacz też: Restauracja Lewandowskiego sprzedaje Misie Rysie. W Przemyślu powstanie „Ryśkowy szpital”
Z nieoficjalnych ustaleń, które poczyniliśmy na terenie lecznicy w Przemyślu, wiemy, że Radzio aż zacierał piórami z radości gdy dowiedział się, że Ośrodek będzie sprzedawał Miśki Ryśki w restauracji, której współtwórcą jest Robert Lewandowski. Dlaczego? Z przypuszczenia graniczącego z pewnością wiemy iż Bocianowi bardzo zależy na wybudowaniu „Ryśkowego szpitala″, bo po to sprzedawane są maskotki Ryśków. Dlaczego? Otóż jak trzepotały inne skrzydła niż bocianie, oraz tuptały inne kopytka niż zrzeszone w gangu, Radzio niesamowicie pragnie rozbudowy Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu i przyjmowania jak największej liczby dzikich pacjentów. Powód jest jeden. Wszystkie zwierzęta trzeba nakarmić, a to więcej obiadów do ukradzenia! No i oczywiście więcej miejsc na schowanie się przed czujnym okiem funkcjonariuszy operacyjnych. Cóż, Bociek tak bardzo ucieszył się, że szpital rośnie w siłę, że aż zaangażował w sprzedaż Miśków Ryśków najlepszego polskiego piłkarza! Zwierzęta szeptały też, że Roberta nie trzeba było długo przekonywać do współpracy. Nasza złota noga wszystkich stadionów światowych, pierwszy but na murawach tego globu i top of the top jeśli chodzi o piłkę nożną to przede wszystkim młody tata dwóch uroczych córeczek i szybko zakochał się w Miskach Ryśkach i pozwolił im zamieszkać w świątyni sportu, której jest współwłaścicielem, czyli NINE's Restaurant & Sports Bar w Warszawie. Co Bocian wyszeptał do ucha Robertowi Lewandowskiemu? Tego nie chce zdradzić żadna ze stron kontraktu. Bocian tylko zaklekotał, że on, jak nasz najlepszy piłkarz ma długie zgrabne nogi i też bardzo kocha futbolówkę no i oczywiście pomagać i że Ryśki to teraz jego priorytet.
Weterynarz Radosław Fedaczynski twierdził, że budowa Ryśkowego szpitala, to naprawdę budowa domku dla rysiów, w którym będą przebywać też inne dzikie zwierzęta jak np. wilki czy lisy, które potrzebują pomocy, a często żadna z gmin nie chce takowej udzielić, bo nie ma odpowiednich warunków. Bocian zadarł wszystkie pióra, żeby Ryśkowy szpital utworzyć. Do pracy zmobilizował też cały zaprzęg swoich złodziejaszków. W akcję promowania misiów rysiów włączył się żółw "Skorupa", który również zagadywała do Roberta Lewandowskiego, że jego pancerz jest podobny do piłki, która kopie się po boisku i on też chętnie popromuje sprzedaż misiów, a kozy Janka i Danka stwierdziły, że mogą udostępnić swoje rogi jako wieszaki na czas meczów reprezentacyjnych i służyć nimi jako wieszaki do podtrzymywania pucharów, kiedy nasz najlepszy piłkarz będzie strzelał gole, żeby Robert Lewandowski nie musiał biegać po boisku ze złotymi trofeami. I tak o to rozpoczęła się współpraca Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu, na której czele stoi Radosław Fedaczyński, z NINE's Restaurant & Sports Bar w Warszawie, której współzałożycielem jest Robert Lewandowski.
Cel?
Charytatywna maskotka Ryś na rzecz budowy Domku ratunkowego dla Rysia. Edycja limitowana. Rysiową ekipę wspiera również NINE's Restaurant & Sports Bar. Całkowity zysk ze sprzedaży Rysiowa będzie przekazany na wybudowanie pomieszczenia przystosowanego do pomocy leczniczej i rehabilitacyjnej dla dużych Drapieżników.
Tylko czy Robert Lewandowski wie, że teraz gra do jednej bramki z Gangiem Pierzastym? Kapitan naszej reprezentacji będzie musiał zmierzyć się z Bocianem Radziem, szefem Gangu. To się na pewno skończy obiadem! Może nie trzeba będzie go nawet nikomu kraść? Chociaż nic nie wiadomo, Robert odżywia się zdrowo, a Bocian przede wszystkim obiady kradnie, a ponoć kradzione nie tuczy, więc może znajdą wspólny przysmak, dla dobra Ryśków oczywiście :)
Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected].