Tydzień temu w rejonie zbiornika wodnego w lesie w Leżajsku doszło do brutalnego pobicia 35-latka. Jak ustalono, mężczyzna przyjechał we wskazane miejsce po wcześniejszym umówieniu się z dawną znajomą. Na miejscu oprócz 17-latki zastał trzech mężczyzn, którzy rzucili się na niego i zaczęli bić.
Napastnicy byli bardzo brutalni - używali metalowej i gumowej pałki oraz paralizatora, który przykładali do szyi. 35-latek miał poważne obrażenia, trafił do szpitala.
Policja szybko ujęła podejrzanych. Okazali się nimi dwaj 19-latkowie i 23-latek z powiatu leżajskiego. Zastosowano wobec nich areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy.