Napad na kontrolerkę biletów w Rzeszowie. Kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala
W ubiegły piątek (23.02.2024 r.) w Rzeszowie doszło do tragicznego w skutkach napadu na kontrolerkę biletów. Sytuacja miała miejsce w autobusie linii nr 47 przy Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie.
Kobieta podczas wykonywania swoich obowiązków podeszła do jednego z pasażerów. Młody chłopak nie chciał okazać biletu do kontroli, usiłował wysiąść i zrobił się agresywny. Po chwili wypchnął kontrolerkę z autobusu! Upadła na chodnik, doznając poważnych obrażeń, w tym: urazu głowy i kręgosłupa szyjnego, licznych otarć, a także obrażeń łokcia i nadgarstka. Na miejsce została wezwana policja i ratownictwo medyczne, przewieziono ją do szpitala.
Po ataku pasażer z rzeszowskiego autobusu uciekł, zostawiając za sobą plecak, w którym znajdowały się jego dokumenty. Z informacji podanych prze ZTM wynika, że napastnik jest osobą niepełnoletnią.
Pełna treść komunikatu ZTM o napadzie na kontrolerkę w Rzeszowie
"W ubiegły piątek 23.02.2024 r. do autobusu linii 47 przy Urzędzie Wojewódzkim Rzeszowie, o godz. 14.17 weszła kontrolerka w celu sprawdzenia biletów pasażerów. Podczas kontroli podszedł do niej pasażer, który chciał wysiadać nie okazując swojego biletu. Gdy na ponowną prośbę kontrolerki dalej nie chciał ponownie okazać biletu, zaatakował kontrolerkę wypychając ją z autobusu. Kobieta upadła na chodnik. Pasażer uciekł z autobusu. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia oraz policja. Kobieta została przewieziona do szpitala. Stwierdzono u niej: uraz głowy i kręgosłupa szyjnego, liczne otarcia, obrażenia łokcia i nadgarstka.
Pasażer, który zaatakował kontrolerkę zostawił w autobusie swój plecak z dokumentami, który został przekazany policji. Z naszych informacji wynika, iż była to osoba niepełnoletnia. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane na monitoringu znajdującym się w autobusie.
Poszkodowanej kobiecie przysługuje prawo wniesienie pozwu sądowego przeciwko sprawcy." poinformował rzecznik ZTM Maciej Chłodnicki.