Grzmoty i błyskawice w styczniu to niecodzienne zjawisko. Wczoraj mieszkańcy Rzeszowa i okolicznych miejscowości mogli doświadczyć takiej burzy na własnej skórze. Nie tylko "się błyskało", ale także wiał silny wiatr i padał gęsty śnieg:
- Tak prezentowała się wczorajsza burza. Dwa błyski i grzmoty, silny wiatr, a po chwili ściana śniegu - pisze Andrzej Błoński, który utrwalił to zjawisko pogodowe na fotografiach.